Jeszcze o inteligencji

Kiedy jako dzieci dostawaliśmy rady od dorosłych, dawały nam one sygnał, że dorosły to ten mądry, a dziecko – ten głupi. Czy chcemy czy nie, rady tak działają. Ten, komu radzą, nie może sam pomyśleć, tylko dostaje gotowe rozwiązanie. To też sprzyja temu, by nie używać swojego rozumu, no bo przecież nie potrzeba.

Porównywanie niszczy relacje

Rodzice często chcą, by ich dzieci były w jakiejś dziedzinie lepsze, a pierwszym pomysłem na zmotywowanie dziecka jest często wskazanie kogoś z otoczenia, kto jest w danej umiejętności sprawniejszy. To niestety pułapka z kilkoma zapadkami. Wszyscy zaangażowani w sytuację porównywania, tak bezpośrednio, jak i pośrednio, zostają w niej jakoś skrzywdzeni. Dziecko porównywane – nazwijmy je…

Sprzątanie nie cieszy

Odkąd pamiętam pokazuję synkowi, a od niedawna synkom, że gdy coś zepsuje, trzeba naprawić (albo przynajmniej wykazać starania) itd. itp.. Z reguły sprowadza się ona do tego, że gdy coś się rozsypie, to  zamiatają (Młodszy oczywiście z moim dużym, lecz maskowanym udziałem). Gdy się coś rozleje, mówię (tylko do Starszego) podręcznikowo: “Ścierka jest w zlewie”.…

37. Nie strasz dziecka i nie pozwól straszyć innym

E-book Każdego Rodzica Straszenie: – zaburza poczucie bezpieczeństwa dziecka – nie uczy dziecka, dlaczego ma czegoś nie robić – nie rozwiązuje problemu – może spowodować stałe lęki i/lub objawy fizjologiczne – lekarzem, dentystą – może na trwałe zniechęcić do wizyt lekarskich – policjantem, ochroniarzem – może sprawić, że w chwili zagrożenia dziecko nie zwróci się…